
Marakuja smoothie
2025-04-30
Zrazy wołowe
2025-05-09Delikatny i puszysty, ale aromatyczny oraz wilgotny. Dziecinnie prosty w przygotowaniu, bo żeby zrobić chlebek bananowy, nie potrzeba nawet miksera. To szybka propozycja na pierwsze i drugie śniadanie, popołudniowy deser czy podwieczorek. To również sposób na wykorzystanie przejrzałych bananów, bo takie są tu zalecane. Są odpowiednio słodkie, ale też tak miękkie, że łatwo rozgnieść je widelcem. Większość z nich zdąża dojrzeć już w sklepie, a trzymane w domu dłużej szybko czernieją, mogą się zepsuć i zmarnować. Ciasto bananowe pozwala je uratować. Co zresztą, jak dalej przeczytacie, miało być powodem powstania tego wypieku.
Z cynamonem, czekoladą i orzechami
Oprócz bananów może znaleźć się w nim wiele różnych dodatków. Nasza propozycja to chlebek bananowy, który smakuje i słodko pachnie bananami, a do tego cynamonem, z nutką czekolady i dla kontrastu chrupiących orzechów. Świetna alternatywa dla gotowych słodyczy dla dzieci, a dla dorosłych idealny dodatek do filiżanki kawy. Można go podawać posmarowanego masłem, a w naszej wersji także masłem orzechowym albo kremem czekoladowym, a do tego polecamy kubek kakao.
Chlebek bananowy zalicza się do słodyczy i jest dość kaloryczny. Oryginalne przepisy zawierały sporo cukru, obecnie można zastąpić go zdrowymi słodzikami. Ale i tak jest zdrowszym wyborem niż przetworzone słodkości. Podstawą jest mąka, proszek do pieczenia lub soda oczyszczona, tłuszcz, cukier, jajka i rozgniecione banany. Nabiał typu jogurt, śmietanka lub maślanka nadaje puszystości, a dodatki takie jak cynamon, orzechy czy czekolada dodatkowego smaku. Niekiedy wykorzystuje się też inne owoce czy bakalie. Wariantów i wariacji może być wiele.
A dlaczego przejrzałe banany? Sekretem chlebka oraz jego słodkiego i intensywnego smaku jest dojrzałość bananów. Zawierają naturalne skrobie, które w miarę dojrzewania zamieniają się w cukry, które odpowiadają za charakterystyczną słodycz. A przejrzałe nadają chlebkowi dodatkowo bogatego i karmelowego posmaku.
Amerykański wypiek przypominający chleb
Chlebek bananowy jest wymysłem Amerykanów. To jeden z najpopularniejszych słodkich chlebków w Stanach Zjednoczonych, choć z chlebem wiele wspólnego nie ma. Jest wilgotniejszy i słodszy, ale wypieka się go w podłużnej formie, takiej jak właśnie chleb. Ze względu na kształt można go określić keksem albo po prostu ciastem bananowym, ale w oryginale nazywa się „Banana bread”, czyli chleb – i tak w USA jest traktowany. Jada się go z rana albo popołudniem sam lub z kawę czy herbatą. Często bywa opiekany w tosterze i podawany posmarowany masłem. A 23 lutego obchodzi się tam Narodowy Dzień Chleba Bananowego.
Sposób na stare banany
Banany pochodzą z Azji Południowo – Wschodniej, skąd rozpowszechniły się na inne kontynenty w strefie międzyzwrotnikowej, głównie na Wyspy Kanaryjskie. W USA pojawiły się w 1870 roku za sprawą niejakiego kapitana Bakera, który przywiózł je z Jamajki. Stały się popularne, ale nie były postrzegane jako składnik deserów. Niedługo potem powstała amerykańska korporacja produkująca banany na Kostaryce. W 1947 zarejestrowała markę Chiquita, która do dziś jest głównym importerem bananów do Ameryki. W międzyczasie firma prowadziła promocje, także w zakresie ich wykorzystania, przy użyciu bananowej maskotki Miss Chiquita. W roku 1950 wydała książkę „Chiquita Banana’s Recipe Book”, co przyczyniło się do spopularyzowania chleba bananowego, na który pierwszy przepis w książce kucharskiej „Balanced Recipes Cookbook” pojawił się jeszcze w 1933 roku.
Na temat powstania tego wypieku istnieją dwie teorie. Jedna mówi, że powstał i był popularyzowany w związku z promocją proszku do pieczenia oraz sody oczyszczonej. Częściej spotyka się tezę, że jest wymysłem Wielkiego Kryzysu. W okresie międzywojennym sytuacja ekonomiczna w Stanach Zjednoczonych stała się trudna, zwłaszcza podczas załamania na Wall Street. Wiele ludzi było w trudnej sytuacji i unikano wyrzucania żywności. Chlebek bananowy stał się sposobem na wykorzystanie mocno dojrzałych, a nawet przejrzałych bananów, które nie były zbyt tanie. Pierwsze przepisy z lat 30-tych XX wieku w związku z sytuacją były dość oszczędne. W założeniu mocno dojrzałe banany dzięki swojej lepkości miały zastąpić wiążące ciasto jajka, ale też być substytutem cukru. Dopiero lata 50-te przyniosły dodatkowe składniki oraz dodatki smakowe. Tutaj nadal istnieje pole do eksperymentowania i dostosowania do własnego smaku. Mamy jednak nadzieję, że nasze dodatki, czyli idealnie pasujący do bananów cynamon, chrupiące orzechy oraz pyszna czekolada każdemu przypadną do gustu i smaku.
Chlebek bananowy
Kategoria: deser, śniadanie, chlebek bananowyStopień trudności łatwy10
porcje30
minut50
minutSkładniki
240 g mąki pszennej
5 łyżek cukru brązowego
2 łyżki miodu
4 łyżki jogurtu naturalnego
80 g roztopionego masła
2 jajka
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia (opcjonalnie soda oczyszczona)
1 łyżeczka cynamonu
szczypta soli
3 dojrzałe banany + 1
100 g posiekanych orzechów włoskich
100 g czekolady ciemnej lub mlecznej (wedle upodobania)
Przygotowanie
- Składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
- Czekoladę posiekaj w drobne kawałki.
- Jednego banana przekrój wzdłuż na pół i odłóż.
- Pozostałe trzy rozgnieć w misce widelcem.
- Dodaj jajka, przestudzone masło, jogurt i miód.
- W drugiej misce wymieszaj mąkę z solą, proszkiem do pieczenia, cynamonem, cukrem, posiekanymi orzechami i czekoladą – trochę czekolady odłóż na wierzch.
- Dodaj mokre składniki do suchych i wymieszaj delikatnie do ich połączenia.
- Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia i przełóż do niej ciasto.
- Na wierzch wciśnij dwie połówki banana, resztę posyp pozostałą czekoladą.
- Piecz w piekarniku nagrzanym do 180ºC około 50 minut albo do suchego patyczka.
Uwagi
- Proporcje składników takich jak cukier, miód praz rodzaj czekolady ze względu na słodycz bananów dopasuj do własnego smaku.
- Przygotuj keksówkę długości 25 cm i papier do pieczenia.